Budowa S51 na trasie Olsztyn-Olsztynek zostanie wstrzymana? Działkowcy znaleźli uchybienia i grożą pozwem

2016-12-09 09:51:35(ost. akt: 2016-12-09 10:50:44)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Działkowcy z Miodówka poprosili o ekrany akustyczne, które miały chronić tereny rekreacyjne przed hałasem z powstającej drogi ekspresowej S51 na trasie Olsztyn-Olsztynek. GDDKiA petycję odrzuciła, więc społecznicy zaczęli przyglądać się raportom środowiskowym. I znaleźli uchybienia. Teraz grożą pozwem.
— Mamy nadzieję, że tym razem GDDKiA przychyli się do naszych próśb. W przeciwnym razie możemy wystąpić z pozwem zbiorowym, którego celem będzie uchylenie postanowienia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie w sprawie budowy trasy — zapowiadają działkowcy i społecznicy, skupieni wokół akcji „Ekrany dla Miodówka”.

Zaczęło się od petycji do GDDKiA z prośbą o wybudowanie ekranów akustycznych chroniących obszary rekereacyjno-wypoczynkowe ROD Miodówko, którą w sierpniu 2016 roku podpisało 655 osób. GDDKiA odrzuciła wniosek.

Społecznicy zaczęli więc przyglądać się raportom środowiskowym. — W toku analizy dokumentów dotyczących budowy drogi S51, w kontekście przedmiotowego odcinka trasy, natknięto się na poważne uchybienia, można rzec wady prawne w Raporcie o oddziaływaniu na środowisko, wykonanym w ramach ponownej oceny na etapie uzyskiwania zezwolenia na realizację inwestycji drogowej dla zadania polegającego na rozbudowie drogi krajowej nr 51 do parametrów drogi ekspresowej na odcinku Olsztyn – Olsztynek — informują działkowcy i punktują błędy.

W raporcie nie uwzględniono m.in. pomiarów akustycznych, wpływu zbiornika wodnego i wycinki lasu na poziom hałasu oraz tego, że działki położone są niżej od drogi, co zwiększa nasilenie hałasu.

— Stwierdzając niezgodność raportu z przepisami prawa, otwarta zostaje ścieżka do postępowania sądowego w sądzie administracyjnym w sprawie unieważnienia decyzji, a co za tym idzie wstrzymania budowy trasy do czasu stworzenia nowego raportu, w którym wymienione wcześniej uchybienia nie będą występować — grożą działkowcy.

Karol Głębocki z GDDKiA uspokaja. — Budujemy drogę na podstawie prawomocnych decyzji: środowiskowej i ZRID oraz w oparciu o obowiązujące przepisy — nie ma podstaw do wstrzymania budowy.

Głębocki wyjaśnia, że lokalizacja, rozmiar oraz typ ekranów akustycznych dla odcinka drogi ekspresowej S51 na odcinku Olsztyn-Olsztynek zostały ustalone w oparciu o analizę akustyczną wykonaną w czerwcu 2014 r., zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 1 października 2012 r. (Dz. U. z 2012 r. poz. 1109). — W analizie tej zawarto prognozowane natężenia hałasu, jaki emitowany będzie przez drogę po oddaniu jej do użytku. Z ww. analizy wynika, że dopuszczalna norma hałasu dla terenów rekreacyjnych (65 dB) nie zostanie na terenie ogródków działkowych przekroczona, stąd nie przewidziano dla tego terenu ochrony akustycznej.

Decyzja ZRID nakłada jednocześnie na GDDKiA obowiązek przeprowadzenia ponownej analizy rok po oddaniu drogi do użytkowania, która pokaże rzeczywiste oddziaływanie akustyczne drogi na otoczenie. — Na jej podstawie podejmiemy decyzję o ochronie akustycznej ogródków działkowych, jeśli zostaną przekroczone dopuszczalne normy natężenia hałasu — twierdzi Głębocki.

Powtórna petycja działkowiczów, w której wskazano nieprawidłowości w raporcie, wpłynęła do GDDKiA 2 grudnia 2016 roku. — Przeanalizujemy zawarte w niej argumenty i odniesiemy się do nich. Mamy na to zgodnie z ustawą o petycjach 3 miesiące — informuje Głębocki.

Działkowcy przyznają, że im też zależy na budowie ekspresówki. — Wszyscy z niej korzystamy i również w naszym interesie jest zwiększenie jej przepustowości. Jednakże nie może być tak, że prawo traktuje jednych lepiej, a innych gorzej, dlatego w ostateczności będziemy zmuszeni do rozwiązań sądowych.


Poniżej zdjęcia z placu budowy, film i wizualizacje całej drogi ekspresowej S51 na odcinku Olsztyn - Olsztynek.



Więcej o budowie estakady w Miodówku znajdziesz tutaj >>> Tak powstaje największa estakada na budowie S51 pod Olsztynem! [ZDJĘCIA]






Komentarze (61) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tak dla ekranów, tak dla drogi! #2131422 | 83.28.*.* 9 gru 2016 15:48

    Ekrany powinny być przy tych działkach - tam wycięli cały las . Dlaczego stawiają ekrany przy wsi Miodówko, a urywają je przy działkach w Miodówku? Przecież to idiotyzm. Działki są bliżej drogi i hałas jest o wiele większy. Przenieście tam ekrany, które stoją przy polach i chronią nie wiadomo co.

    Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz

  2. Postawmy te ekrany #2131390 | 213.184.*.* 9 gru 2016 14:54

    Oczywiście, że powinno się w tym miejscu postawić ekrany - koszt - w porównaniu z kosztami całej inwestycji - żaden , a wszysscy będą zadowoleni. Zieleń w tym miejscu jest kompletnie zdewastowana i hałas musi być okropny. Przecież ci ludzie jadą tam z głośnego Olsztyna (bez obwodnicy), zeby trochę poodpoczywać nad swoimi marchewkami. Została zrobiona szkoda, wycięto las, należy szkodę naprawić! Postawmy im ekrany i budujmy dalej naszą drgę!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

  3. Milonga #2131376 | 188.146.*.* 9 gru 2016 14:30

    Ludzie powinni sie dogadywać. Mozna wypracować kompromis ktory bedzie rozwiązaniem dla dwóch stron - budowa plus ekrany - i wszyscy bedą zadowoleni. Ci którzy tam mieszkają maja prawo do tego, aby zachować komfort życia. . Hejt nie pomoże - jest tylko dowodem niedojrzałości .

    Ocena komentarza: warty uwagi (25) odpowiedz na ten komentarz

  4. POPIERAM DZIAŁKOWICZÓW! #2132483 | 83.28.*.* 10 gru 2016 20:53

    Chronimy zwierzęta, chronimy rośliny, a ludzi nie chronimy wcale. Działki w Miodówku istnieją od kilkudziesięciu lat, co roku przebywają tam setki działkowiczów z rodzinami, przyjaciółmi i znajomymi - razem tysiące ludzi, w większości niezamożnych, których nie stać na dalekie wyjazdy. W sytuacji gdy buduje się nową hałaśliwą drogę OBOWIĄZKIEM inwestora jest jak najbardziej skuteczne naprawienie szkód, które ta droga powoduje czyli BUDOWA EKRANÓW i nasadzenie nowych drzew w zamian za wycięte hektary lasu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (21) odpowiedz na ten komentarz

  5. max #2131391 | 94.254.*.* 9 gru 2016 14:56

    W ogóle z komenatarzy wynika że działki trzeba zrównać z ziemią. Ciekawe co powiecie tym ludziom którzy żyją z działkowców w regionie. Nie zapominajmy że w lato tam przebywa tłum ludzi. Oni muszą coś jeść i pić. Likwidacja działek = likwidacja miejsc pracy!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (61)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5