Komu zależy na losie Stawigudy?

2014-11-28 13:00:00(ost. akt: 2014-11-28 13:01:40)

Autor zdjęcia: Karol Jaszczukiewicz

Wczoraj w GOK-u w Stawigudzie odbyło się spotkanie z wyborcami przed II turą wyborów na wójta. Miała to być debata, na której poznamy stanowisko dwójki kontrkandydatów w sprawach ważnych dla naszej społeczności. Pani Irena Derdoń nie przyszła, szkoda… miałem nadzieję na skonfrontowanie haseł wyborczych z osobami za nimi stojącymi.
To jakaś nowa świecka tradycja w regionie – pan Małkowski wycofał się z wczorajszej debaty z panem Grzymowiczem w Olsztynie w TVP, wycofała się też Irena Derdoń.

Było o czym dyskutować, bo obok pana Piotra Różańskiego gościem spotkania był pan Michał Kontraktowicz, który po zajęciu trzeciego wyniku w wyborach samorządowych na wójta gminy Stawiguda zaapelował do swoich wyborców, aby w II turze oddali swój głos na Piotra.

Kontraktowicz z racji pełnionej funkcji Dyrektora Wydziału Certyfikacji i Funduszy Europejskich w urzędzie wojewódzkim przybliżył nam nieco temat ogólnie pojmowanych „funduszy unijnych”, które stanowią jeden z czołowych haseł wyborczych pani Derdoń.

Wyjaśniał, jak temat wykorzystania lub raczej zaniedbania dofinansowania w Stawigudzie wygląda z perspektywy ciał opiniujących te projekty, na poziomie województwa i kraju. Przeszacowane, źle skalkulowane zadania, w ramach których, za podobne kwoty inne gminy zrobiły dużo więcej (przykład – pomost w Rusi).

Niekonsultowane z potrzebami społecznymi projekty, które z racji słabego rozpoznania potrzeb mieszkańców mogłyby posłużyć lepiej w ramach tego samego budżetu.

Przykład: ul. Kalinowa gdzie w okresie przedwyborczym postawiono wiele lamp ulicznych – „czujemy się jak na placu głównym w mieście, spać nie można w nocy – tak jasno, wystarczyła by z pewnością połowa tych lamp” - skomentował się mieszkaniec ulicy Kalinowej.

Jednocześnie 200 m obok stoi szkoła podstawowa, wokół której jest ciemno jak w zapomnianym zaułku. „Dzieciaki wracają z zajęć popołudniowych po ciemku, zęby sobie można wybić , a poza tym po ciemku jest niebezpiecznie” – mówiła jedna z mam na spotkaniu. Przejście uliczne przy szkole i kościele słabo oznaczone, niebezpieczne, ciemne - czemu kilku lamp z kalinowej nie dano w okolice szkoły? – zabrakło rozeznania władz, gdzie potrzeba kierować środki.

Brak kontaktu dzisiejszych władz, w tym reprezentujących od 3 lat gminę pani Derdoń z mieszkańcami przewijał się często. Pani Derdoń pracuje tu w gminie 7 lat a zobaczyłem ja dopiero na plakacie wyborczym.

W spotkaniu wzięło udział ok. 100 osób – to bardzo dużo jak na standardy naszej gminy – to cieszy, szkoda, że nie wszyscy z zaproszonych prelegentów dopisali. Spotkanie było spokojne, merytoryczne, ciekawe.

Przyszedłem tam, aby zdecydować, na kogo postawić swój głos w drugiej turze, gdzie lista z 5 kandydatów ograniczyła się do dwóch. Zobaczyłem dwóch młodych, inteligentnych, pełnych energii facetów - przekonali mnie, że warto postawić na zmianę, nowoczesne podejście do zarządzania gminą, połączenie zalet menadżera, dobrego gospodarza, osoby słuchającej czego potrzebują „zwykli ludzie”.

Budujące, że dwóch konkurentów z I tury, potrafiło spojrzeć spokojnie na swoje programy wyborcze i odnaleźć w nich te same cele, wspólne zarzuty wobec dzisiejszych niedomagań urzędu, sprzeciw co do braku kontaktu na styku mieszkaniec-władza samorządowa. Pan Piotr, który potrafił swego konkurenta namówić do wspólnego działania dla dobra społeczności przekonał mnie do swoich umiejętności godzenia ludzi ponad podziałami.

Cieszę się, że tam wczoraj byłem, bo mam już swego kandydata na niedzielne wybory. Nabrałem też nadziei, że z tą ekipą gmina Stawiguda ma wielkie szanse na rozwój i dobre życie.


Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: Tutejszy

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mieszkaniec #1590028 | 178.56.*.* 1 gru 2014 19:24

    trudno panie trzeba wracać z powrotem do pracy w lesie za mocno pan chciał zostać wójtem i te jabłka?

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. same fakty #1587073 | unknown, 194.99.*.* 1 gru 2014 07:49

    Pan Piotr Różański przegrał z dosyć dużą stratą (1071 głosów) z Panią Derdoń (1686 głosów) czyli w procentach niecałe 39% do ponad 61%

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  3. mieszkaniec gminy #1585479 | 37.248.*.* 28 lis 2014 23:36

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Do Pani Ireny Derdoń. Po pierwsze jeżeli miała jak Pani twierdzi umówione spotkanie z mieszkańcami Bartążka to wystarczyło zaproponować jako miejsce debaty Bartążęk (dla chcącego nic trudnego - zaznaczam chcącego), po drugie po spotkaniu w Bartążku wygląda na to że rzeczywiście nie wie Pani kto jest pani kontrkandydatem atakując po kolei Pana Kontraktowicza, Pana Marcinkiewicza i Panią Pasławską pogratulować. A tak na marginesie przez tyle lat popierała Pani Pana Marcinkiewicza i teraz kopie Pani leżącego zwalając na niego całą odpowiedzialność. A co Pani robiła jako zastępca - nie pasowało trzeba było zrezygnować - ale władza jak narkotyk prawda. Żal mi Pana Marcinkiewicza, że miał takiego zastępcę i teraz Pani chce nas reprezentować!!!!!!!!!!! ŻAŁOSNE Pozwólmy dokonać wyboru mieszkańcom, a nie Pani. Pozdrawiam

    1. stary warmiak #1585421 | 81.190.*.* 28 lis 2014 23:26

      Oby wszyscy mogli spać .

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Mieszkaniec Bartąga #1585352 | 213.238.*.* 28 lis 2014 23:11

      Widać jak nieprawdopodobna nienawiść opętała komentujących. Szkoda czytać. Zachęcam do refleksji i opamiętania. Miłej nocy życzę.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (22)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5